FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Skowyt Duszy - WĄTEK GŁÓWNY Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 14:58, 12 Lut 2010 Powrót do góry

Ostrza elfa dosłownie poszatkowały biednego Colina. Przyszła kolej na orka. Chwiejąc się jeszcze lekko na nogach upatrzył sobie Anemone. Zrobił <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43265" title="Internetowa Kostnica"><b>efektowne</b></a> salto [upadanie] i już był przy dziewczynie. Nie dość, że był szalenie szybki to jeszcze chciał ją kopnąć! Kolano orka <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43266" title="Internetowa Kostnica"><b>wylądowało</b></a> na twarzy "Zawilca" i <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43268" title="Internetowa Kostnica"><b>rozkwasiło</b></a> jej nos!
Kapłan z uśmiechem na twarzy przyglądał się temu co działo się w pokoju. Wezwał imię Hextora i wskazał tłustym palcem na elfa. Ten poczuł jak magiczna moc otacza go. Czuł, że musi się jej <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43269" title="Internetowa Kostnica"><b>przeciwstawić</b></a> lub będzie marnie. Na szczęście Nerull był dziś z nim.

Thorik spał sobie smacznie gdy nagle doszły go hałasy. Ktoś krzyczał, ktoś inny tłukł głową drugiego o ścianę. Co to za karczma, że nie dają spać po nocach!



Runda 2
INICJATYWA:
Anemone[A] - 23
Taris[E] - 18
Wurm[W] - 13
Kapłan[K] - 9
Colin[C] - 5

Plan
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 18:34, 12 Lut 2010 Powrót do góry

Twarz dziewczyny zalała się krwią. Nie mogła pozostać dłużna temu osobnikowi. Z sykiem skoczyła na przeciwnika, lecz [link widoczny dla zalogowanych] z jaką ork unikał mieczy była zaskakująca. Kolejna broń również [link widoczny dla zalogowanych], przelatując [link widoczny dla zalogowanych] Wurm'a. Lekko zaskoczona Anemone, przyjęła postawę obronną by kolejny atak nie jej nie wykończył...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 18:04, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Elf ponownie skierował swe kroki do przeciwnika. Miecz [link widoczny dla zalogowanych] w ciele Wurm'a. [link widoczny dla zalogowanych] sprawiła, iż mężczyzna stracił [link widoczny dla zalogowanych] krwi. [link widoczny dla zalogowanych] świsnęło w powietrzu przecinając je w poziomie i utknęło w jego boku. Rana była [link widoczny dla zalogowanych]. [link widoczny dla zalogowanych] uderzenie długiej klingi trafiło półorka. [link widoczny dla zalogowanych] była bardzo groźna...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 20:06, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Tuż przed tym jak elf pozostawił trzy bruzdy na ciele orka ten <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43371" title="Internetowa Kostnica"><b>zaskoczył</b></a> go przysłowiową "dyńką" w twarz [okazyjny atak]. <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43373" title="Internetowa Kostnica"><b>Cios</b></a> był precyzyjny i <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43374" title="Internetowa Kostnica"><b>mocny</b></a>. Taris miał na chwilę mroczki przed oczami ale wyszkolenie i wiele walk pozwoliło mu trafiać celnie.
Wurm jakby nie przejął się tym, że krwawi z trzech ran. Widać wypity alkohol dodawał mu animuszu lecz też lekko spowalniał. Wprowadził w ruch swoje kończyny. Otwartą dłonią chciał uderzyć Anemone w krtań lecz ta zwinnie <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43377" title="Internetowa Kostnica"><b>uniknęła</b></a> ciosu. Drugi cios wymierzony w elfa przyniósł podobny <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43378" title="Internetowa Kostnica"><b>skutek</b></a>.
Kapłan stojący pod oknem wypowiedział ponownie słowa skierowane do Hextora. Magiczna energia spowodowała, że w chmurze fioletowawej mgły na środku pokoju, tuż przy Tarisie pojawiła się łasica. Niewiele jednak miała wspólnego z normalnymi łasicami jakie znał elf. Ta miała oczy żarzące się niczym węgle w ognisku, długie ostre zęby, czarne furto i co najważniejsze - była dużo większa niż te małe i słodkie stworzonka [średnia magiczna bestia, 16 KP]


Runda 3
INICJATYWA:
Anemone[A] - 23
Taris[E] - 18
Wurm[W] - 13
Kapłan[K] - 9
Czarcia Złowieszcza Łasica - 9 [ma inicjatywę Kapłana]

PLAN:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 20:35, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Niziołcza dziewczyna wykręciła młynka jedną z broni i [link widoczny dla zalogowanych] nią w orka. Trafiła go w lewą rękę, [link widoczny dla zalogowanych] nieznacznie. Kolejny w stronę orka poleciał sztylet. Ten [link widoczny dla zalogowanych] między żebra Wurm'a, zadając mu [link widoczny dla zalogowanych] obrażenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szycha dnia Sob 20:39, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 1:09, 17 Lut 2010 Powrót do góry

Piszę tu, bo nie ma tematu organizacyjnego.
Dwa tygodnie już ponad minęło od kiedy napisałem w tej sesji ostatniego posta. Jeżeli za tydzień nie skończycie tej walki, to będziecie mogli mnie "zbeenować".
No, ale żeby nie było, że piszę w niewłaściwym temacie:


Thorik nakrył głowę poduszką żeby nie słyszeć hałasów dobywających się z korytarza. Choć spał już dwa tygodnie nie miał zamiaru jeszcze wstawać. Musiał się wyspać żeby nazajutrz pomóc nowemu, wężowemu przyjacielowi w jego planach zemsty.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 10:11, 17 Lut 2010 Powrót do góry

Elf nie zawahał się, a przez jego twarz przemknął złowrogi uśmiech. Pierwszy miecz jednak [link widoczny dla zalogowanych] łasicę. Drugie ostrze [link widoczny dla zalogowanych] z większą precyzją...[??] A zaraz za nim ponownie przeciął [link widoczny dla zalogowanych] długi miecz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 12:50, 17 Lut 2010 Powrót do góry

Miecze elfa zatrzymywały się na czarcim futrze łasicy.
Ork stęknął coś w swoim plugawym języku i z zawiścią w oczach wymierzył cios kantem dłoni w Anemone [Aby nie było, akcja pełnego ataku]. <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43629" title="Internetowa Kostnica"><b>Trafił</b></a> ją w krtań [nieczysta walka] <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43630" title="Internetowa Kostnica"><b>miażdżąc</b></a> ją tak, że niziołka myślała, że straciła możliwość oddychania. Nieczuła się jednak zbyt dobrze.
Kapłan tymczasem postanowił się wzmocnić i rzucił jakieś zaklęcie na siebie.
Niepokonana łasica rzuciła się z dzikim piskiem na Tarisa. Jej ostre zęby <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43631" title="Internetowa Kostnica"><b>kłapnęły</b></a> tuż przy szyi elfa a tropiciel dostrzegł w jej oczach łaknienie krwi!

Plan i inicjatywa bez zmian.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danaet dnia Śro 12:51, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 14:20, 17 Lut 2010 Powrót do góry

Gwiazdy pojawiły się przed oczami Anemone. Czuła, że jeszcze jedno uderzenie może ją zabić. Sięgnęła do pasa i szybko [link widoczny dla zalogowanych] mały flakonik z elixirem. Poczuła się trochę lepiej, ale nadal była bardzo słaba...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 14:27, 17 Lut 2010 Powrót do góry

Zdeterminowany elf ciął dalej. Jego pierwsze uderzenie było jednak [link widoczny dla zalogowanych] Tak samo było w przypadku [link widoczny dla zalogowanych] ciosu. Niezwykła zwinność łasicy pozwoliła jej [link widoczny dla zalogowanych] i trzeciego ataku... Tropiciel zazgrzytał zębami...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 19:12, 18 Lut 2010 Powrót do góry

Wurm zareagował dość szybko gdy "Zawilec" chciała wypić eliksir [Nie ma taryfy ulgowej - okazyjny atak]. Jego pięść <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43741" title="Internetowa Kostnica"><b>śmignęła</b></a> koło głowy niziołki. Najwyraźniej wypity alkohol uderzał mnichowi do głowy coraz bardziej gdyż kolejny <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43742" title="Internetowa Kostnica"><b>atak</b></a> [już w normalnej akcji] również chybił. Mnich wytężył swoje wszelkie zmysły aby choć na chwilę oprzytomnieć, jednak i <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43743" title="Internetowa Kostnica"><b>kopiąc</b></a> trafiał tylko powietrze.
Tymczasem kapłan wręcz z maniakalnym uśmiechem na ustach wychwalając imię Hextora rzucał kolejny czar. Znów jego celem był elf. Kapłan zarzucał go słowami o potędze swego boga jednak chart ducha i wola Tarisa <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43744" title="Internetowa Kostnica"><b>nie uległy</b></a>.
Łasica ponowiła swój dziki atak kłami. Sam Nerull nadepnął jej na ogon gdyż znów atak był <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43745" title="Internetowa Kostnica"><b>marnego</b></a> formatu.

Plan i inicjatywa bez zmian... no może Thorik śpi na drugim boku tylko i słyszy mszę ku czci Hextora za ścianą [radio Masz w Ryja Very Happy]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 20:06, 18 Lut 2010 Powrót do góry

- A niech by to! Zniósł bym to spokojniej, gdyby to chociaż były jakieś pijackie śpiewy, ale w takim układzie muszę skopać jakieś tyłki! - Wykrzyczał Thorik tak, że zapewne było go słychać w całej karczmie.
Dobrze, że nieogarnięte krasnoludy takie jak właśnie Thorik sypiają w pełnym rynsztunku. Krasnal wstał tylko z łóżka trzymając już w dłoni swój topór, który dostał od wężowego kapłana, po czym wyszedł z pokoju.
- Co do?! - Wykrzyczał widząc walkę w sąsiednim pokoju. - Idę cię uratować elfie! - Podszedł do walczących...


INICJATYWA:

Thorik - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kwiatek dnia Czw 20:11, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 22:32, 18 Lut 2010 Powrót do góry

Anemone po kilku szybkich unikach poczęła syczeć coś pod nosem, jaj ciało zaczęło pokrywać się łuską i maleć. W jednej chwili zamieniła się w mała żmiję, która odpełzła pomiędzy nogami walczący. Była teraz tuż za swoim elfim towarzyszem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szycha dnia Pią 15:04, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 15:05, 19 Lut 2010 Powrót do góry

Elf zebrał się w sobie i natarł na łasicę ze wzmożoną siłą. [link widoczny dla zalogowanych] w jej czarne futro znacząc na niej [link widoczny dla zalogowanych]. Kolejny cios spadł na nią z góry [link widoczny dla zalogowanych] w jej kręgosłup najwyraźniej [link widoczny dla zalogowanych] kręgi bądź łopatkę. Tego dźwięku nie sposób było przegapić. W plecach potwora pozostała głęboka [link widoczny dla zalogowanych]. Chyba zmęczenie nie pozwalało elfowi atakować z maksymalną skutecznością, ale mimo to wyprowadził kolejny cios. [link widoczny dla zalogowanych] on idealnie, choć łasica prawie mu uskoczyła. [Długi miecz ma +1 więc idealnie wypada tyle ile KP]. Rana była [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 9:46, 20 Lut 2010 Powrót do góry

Ork zamrugał oczami i jęknął
- Na Hextora, muszę przestać tyle chlać! Węże widzę!
Wzrok i pięści mnicha padły na Tarisa. <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43816" title="Internetowa Kostnica"><b>Pierwszy</b></a> cios jednak nie był celny. Drugi <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43817" title="Internetowa Kostnica"><b>trafił</b></a> elfa w brzuch, jednak jego zbroja wytrzymała to uderzenie.
Kapłan tymczasem wyjął mały zwitek pergaminu i rzucił na siebie kolejny czar. Otoczyła go magiczna poświata, tworząc niby-zbroję, która opadła na koszulkę kolczą grubasa.
Łasica piszczała gdy elf zadawał jej kolejne rany lecz nadal dzielnie spełniała swoje obowiązki wobec kapłana. Zaatakowała Tarisa po raz kolejny. Jej zęby <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43819" title="Internetowa Kostnica"><b>musnęły</b></a> przedramię elfa, ale ześlizgnęły się po twardej zbroi.

[KP: Wurm-15, Łasica-16, Kapłan-14]

Inicjatywa:
INICJATYWA:
Anemone[A] - 23
Taris[E] - 18
Wurm[W] - 13
Kapłan[K] - 9
Czarcia Złowieszcza Łasica - 9 [ma inicjatywę Kapłana]
Thorik[T] - 7

Plan:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danaet dnia Sob 9:49, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 13:39, 20 Lut 2010 Powrót do góry

Przechodzę przez Anemone i staję kratkę pod Tarisem. Tylko łasica ma okazyjny atak.

Thorik ostrożnie przeszedł przez próg omijając węża. Starał się bronić przed <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43846" title="Internetowa Kostnica"><b>ciosem</b></a> łasicy, lecz na próżno, jej zęby <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=43847" title="Internetowa Kostnica"><b>wbiły</b></a> się w udo Thorika. W końcu krasnal zaatakował.
- Co tu się dzieję na Abbathora?! - Jego topór [link widoczny dla zalogowanych] zwierzę. Rana musiała ją zaboleć, gdyż była [link widoczny dla zalogowanych]. Uciął łeb łasicy, który choć martwy miał wciąż zaciśnięte szczęki na jego nodze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 17:05, 20 Lut 2010 Powrót do góry

Żmijka widząc wpadającego do pokoju krasnoluda, który niczym berserk rozrąbał łasicę na pół poczuła, że walka już jest wygrana. Nie czekając dłużej szybko odmieniła się w niziołka, po czym jednym zgrabnym ruchem dobyła swej broni i przygotowała się do ataku...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szycha dnia Sob 19:27, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 10:59, 28 Lut 2010 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych] atak długiej klingi elfa ledwie [link widoczny dla zalogowanych] orka, ale widział grymas bólu na jej twarzy. Broń podarowana przez pół-węża [link widoczny dla zalogowanych]. Ponowne uderzenie długiej klingi [link widoczny dla zalogowanych] mężczyznę w bok. Impet uderzenia sprawił, że ten aż się zachwiał na nogach. Rana była[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Nie 11:04, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 13:04, 28 Lut 2010 Powrót do góry

Ork najwidoczniej nic nie robił sobie z takich ciosów elfa. Choć na jego ciele pojawiła się kolejna para ran nie zaprzestawał ataków. Postanowił zagrać bardzo brudnym ciosem poniżej pasa [Brudna walka, akcja całorundowa]. Kopnął kolanem w krocze Tarisa lecz na szczęście elf zdązył <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44239" title="Internetowa Kostnica"><b>odskoczyć</b></a>.
Kapłan po stracie swojego pupila począł znów czarować. Po raz kolejny sam stał się celem własnego czaru. Najwyraźniej nie zależało mu na tym, że ork niedługo może oddać za niego swoje życie. Czekał na kolejny ruch napastników.


Inicjatywa:
Anemone[A] - 23
Taris[E] - 18
Wurm[W] - 13 - ciężko ranny [aby nie przedłużać zostało mu 14 PW]
Kapłan[K] - 9
Thorik[T] - 7

Plan:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 14:10, 28 Lut 2010 Powrót do góry

Krasnolud jednym stąpnięciem znalazł się obok walczącego orka. Miał jednak nadzieję, że ork zdezorientowany nieudanym atakiem nie będzie w stanie zranić go w tej chwili.
Mylił sie jednak. Wurm tuż przed tym jak topór spadł na niego <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44337" title="Internetowa Kostnica"><b>wyprowadził</b></a> cios w skroń Thorika raniąc go <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44338" title="Internetowa Kostnica"><b>lekko</b></a>.
Sam Thorik wyprowadził niesamowicie [link widoczny dla zalogowanych] cios, który [link widoczny dla zalogowanych] czaszkę orka na dwie części.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pon 22:26, 01 Mar 2010 Powrót do góry

Anemone zgrabnym ruchem przeskoczyła w bok i podniosła swój łuk. Jednym zgrabnym ruchem wyjęła strzałę z kołczanu i napięła cięciwie. Broń wygięła się, wydając charakterystyczny dźwięk. Odsłonięty kapłan był idealnym celem. Nie czekając dłużej niziołcza dziewczyna [link widoczny dla zalogowanych] strzałę. Ta [link widoczny dla zalogowanych] w serce kapłana i spowodowała [link widoczny dla zalogowanych] rany.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 21:14, 03 Mar 2010 Powrót do góry

Elf zwinnie prześlizgnął się obok krasnoluda i natarł na kapłana.
Jednak ten był widocznie świetnie wyszkolony [atut: utrzymać szyk - jest niezastąpiony Smile] i zanim ostrza Tarisa dotarły do niego człowiek wykrzyczał imię swego boga [zesłana moc domeny zniszczenia] i <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44507" title="Internetowa Kostnica"><b>huknął</b></a> swoim korbaczem w brzuch elfa. Taris zaś poczuł jak <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44508" title="Internetowa Kostnica"><b>gruchocze</b></a> mu żebra a przez ciało przepływa ładunek elektryczny.
[link widoczny dla zalogowanych] cios był niesamowicie silny... i zostawił ranę na ramieniu kapłana. [link widoczny dla zalogowanych] był nadzwyczaj [link widoczny dla zalogowanych] - ostrze przecięło bok człowieka a ten jęknął coś przez zęby. Ponowne [link widoczny dla zalogowanych] drugiej klingi również trafiło bez problemu. Pogłębiając już raz zadana ranę na ramieniu.

[Nie wiem ile KP(doskonale wiesz bo pisałem o tym kilkukrotnie podczas tej walki...) i jakie staty ma ten kapłan więc jak coś to tu masz obrażenia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 9:22, 04 Mar 2010 Powrót do góry

Kapłan nie zraził się ranami tak jakby elfi tropiciel wbijał mu wykałaczki w ciało [dlatego walka dwoma broniami nawet w wykonaniu Drizzta jakoś do mnie nie przemawia Razz]. Znów zamachnął się swoim korbaczem przy okazji wybijając okno i wpuszczając do środka zimne, nocne powietrze. Elf znów dostrzegł, że <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44509" title="Internetowa Kostnica"><b>nie uniknie</b></a> spotkania z wielkim i ciężkim korbaczem. Cios ten był na tyle <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=44510" title="Internetowa Kostnica"><b>silny</b></a>, iż sprawił poważne zniszczenia w ciele elfa. Taris poczuł jak połamane żebra przebijają mu płuca. Ból był zbyt silny a kolejne trafienie z pewnością powali go!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 9:53, 04 Mar 2010 Powrót do góry

Krasnal widząc swojego kompana w opałach szybko podszedł do łóżka, które koło niego stało. Jednym szybkim susem wdrapał się na nie, po czym stanął tuż obok niego. Teraz dorównywał mu wzrostem. Ta myśl lekko rozbawiła krasnoluda, jednak skupiał się na walce. Miał nadzieję, że tym posunięciem zwróci na siebie silne ataki kapłana.
Nie wahając się dłużej zamachnął się na niego swym toporem krzycząc "Moc wampirycznego dotyku!". Cios Thorika był [link widoczny dla zalogowanych], a rany zadane przez niego, plus te, które topór zadał uaktywniając swoją ukrytą moc były [link widoczny dla zalogowanych].
Krasnal poczuł jak moc topora przekazuje mu energię witalną (14 HP) kapłana.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szycha
Gracz



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wronki
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 15:39, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Zawilec szybko przewiesiła łuk na plecach i dobywając sztyletów skoczyła na ścianę. Zrobiła kilka kroków, lecz jej noga [link widoczny dla zalogowanych] się na dół i padła na stole. Kapłan widząc łatwy cel [link widoczny dla zalogowanych] się korbaczem, lecz jedyne co zrobił to rozwalił blat. Z masy drzazg, które wlzleciały w powietrze, w stronę kapłana[link widoczny dla zalogowanych] sztylet, lecz ten zgrabnym ruchem odbił broń dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szycha dnia Sob 15:46, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie GMT
 
 
Regulamin